W czwartkowy poranek, 27. doroczna parada z okazji Juneteenth w Austin w środkowym Teksasie rozpoczęła się przy słonecznej i ciepłej pogodzie. Muzyka wypełniła ulice, gdy chrupiąco biała orkiestra w lnianych strojach przemaszerowała wzdłuż East Martin Luther King, Jr. Boulevard. Powietrze wibrowało od rytmu tupiących stóp i radosnego śmiechu – miasto stworzyło przestrzeń, w której świętowanie mogło rozkwitać. Choć wpływy korporacyjne często rozmywają znaczenie świąt, Juneteenth w Austin z dumą zachowało swoje korzenie w historii, radości i wspólnocie. Biorąc pod uwagę jego potężne dziedzictwo, ten zaszczyt jest w pełni zasłużony.

Fotografie: Tenny Rudolph

Rodziny, które zajęły najlepsze miejsca przed tłumem, który pojawił się przed 10 rano, wymachiwały flagami w kolorach czerwonym, zielonym i czarnym, a ich twarze chłodził okoliczny wiatr. Pomiędzy uderzeniami bębnów rodzice szeptali dzieciom o znaczeniu Juneteenth. Chociaż Proklamacja Emancypacji ogłosiła wolność dla zniewolonych ludzi na terytorium Konfederacji, to siła militarna była potrzebna, aby zapewnić jej przestrzeganie – walka, która postawiła czarnych żołnierzy w centrum pozornie niemożliwej bitwy. Mimo to dzięki determinacji i odwadze 2000 żołnierzy, którzy wkroczyli do Galveston w Teksasie, zapewniło wolność 250 000 zniewolonym ludziom, na zawsze ustanawiając 19 czerwca jako Juneteenth.

Fotografie: Tenny Rudolph

Choć Juneteenth narodziło się w Teksasie, jego duch odzyskiwania tożsamości rezonuje na całym świecie. Kontrast między rodzinami niegdyś rozdzielonymi a bliskimi, którzy teraz się gromadzą, stanowi potężne przypomnienie: sama radość jest rewolucyjna. Widzialność staje się jednością. Wśród tłumu Thomas Edge, z rudawymi dredami i ostro skrojonym T-shirtem w męskim stylu, zastanawiał się nad znaczeniem tego dnia. „Pochodzę z małego miasteczka” – powiedział Edge. „80% mieszkańców to czarni. Po przeprowadzce do Austin, gdzie czarni stanowią mniej niż 10%, odczuwasz tę nieobecność wszędzie. To ważne, aby mieć czas – nie tylko lokalnie, ale i narodowo – kiedy czarność jest celebrowana we wszystkich swoich formach”.

Fotografie: Tenny Rudolph

Od promiennych ciotek po współczesnych kowbojów na mahoniowych koniach, wolność przybierała niezliczone formy. Juneteenth oddaje hołd ofiarom i miłości, które umożliwiły dzisiejszą pełnię.

Fotografie: Tenny Rudolph