Gdziekolwiek pojawia się Dua Lipa, tam wydaje się pojawiać też joga – nawet gdy unosi się na desce paddleboardowej w wodach wokół hiszpańskich Balearów.
Gwiazda pop świętuje swoje nadchodzące 30. urodziny na Ibizie z narzeczonym, Callumem Turnerem (który już doszedł do siebie po poparzeniach słonecznych), oraz gronem bliskich przyjaciół i rodziny. Jak dotąd ich wyspowa eskapada obejmowała wystawną ucztę z owocami morza w modnym klubie plażowym Jondal, gdzie stół uginał się pod ostrygami, langustynkami i ekstrawaganckim tortem urodzinowym ozdobionym czekoladą, wiśniami i letnimi owocami. Później grupa tańczyła do białego rana w legendarnej superklubie DC10.
Ale prawdziwą atrakcją? Balansowanie na deskach paddleboardowych w pełnym jachtów porcie, podczas prób wykonywania antygrawitacyjnych pozycji jogi. Te wakacje naprawdę mają wszystko – wykwintne posiłki, całonocne imprezy, stroje kąpielowe Jacquemus uszyte na miarę i solidne treningi mięśni core.
Zdjęcia uchwyciły gwiazdę bez wysiłku utrzymującą stanie na głowie (czyli „sirsasanę”) w lśniącym bordowym bikini od Oséree, dowodząc, że na paddleboardzie radzi sobie równie dobrze co w studiu. Jak żartował jeden z fanów w komentarzach: „Czy ona kiedykolwiek miała zły dzień?”
Umiejętności jogiczne Lipy są niewątpliwie imponujące, choć trudno się temu dziwić. Podczas trasy koncertowej opowiadała, jak ważna jest dla niej poranna joga (oczywiście po rytuale suplementów). W domu publikowała zdjęcia z grupowych sesji jogi w weekendy. Patrząc na jej wyrzeźbione mięśnie brzucha i potężny głos, widać wyraźnie, że ciężko pracuje również poza sceną.
Choć nie obiecujemy, że dorównasz sile mięśni core Duy Lipy w szczycie jej sezonu Lwa, możemy potwierdzić, że regularna praktyka jogi czyni cuda – od redukcji stresu po wspomaganie trawienia. Więc może w tym sezonie spróbujesz pozycji łódki, kruka lub stania na głowie, tak jak Dua?