Ojej! Nie mogę w to uwierzyć! W tę środę rano Columbia Records ogłosiła, że Barbra Streisand wyda tego lata swój 37. studyjny album – kontynuację jej nominowanej do Grammy płyty z duetami Partners z 2014 roku.
Album zatytułowany The Secret of Life: Partners, Volume Two, wyprodukowany przez Waltera Afanasieffa i Petera Ashera, z udziałem Streisand i Jaya Landersa jako producentów wykonawczych, ukaże się 27 czerwca. (Można go już zamówić w wersji cyfrowej, na CD i winylu). Co więcej, mamy już pierwszy singiel: zachwycającą interpretację ballady folklorystycznej Ewana MacColla z 1957 roku The First Time Ever I Saw Your Face (słynnie spopularyzowanej przez Robertę Flack w latach 70.), wykonanej przez Streisand i irlandzkiego piosenkarza Hoziera (Andrew Hozier-Byrne).
Hozier, który niedawno obchodził 10. rocznicę debiutanckiego albumu, nazwał współpracę zaszczytem: „Barbra Streisand to jedna z najbardziej ikonicznych wokalistek naszych czasów – legenda, która swoim głosem, talentem i wizją zdefiniowała epokę. To było cudowne zaskoczenie, gdy poproszono mnie, bym zaśpiewał z nią”. Chwalił też piosenkę jako „jedną z najpiękniejszych ballad miłosnych, jakie kiedykolwiek napisano” i hołd dla spuścizny Roberty Flack.
Na albumie znajdziemy niesamowitą listę partnerów do duetów: Bob Dylan (cover The Very Thought of You), Paul McCartney, Ariana Grande i Mariah Carey (tak, Streisand i Grande już wcześniej współpracowały!), Laufey, Tim McGraw, James Taylor, Sting, Sam Smith, Josh Groban i Seal. Okładkę sfotografowała synowa Streisand, Kathryn Boyd Brolin.
„Zawsze uwielbiałam śpiewać z utalentowanymi artystami – inspirują mnie na wyjątkowe sposoby i sprawiają, że nagrywanie to czysta radość” – podzieliła się Streisand. „Mam nadzieję, że będziecie słuchać z taką samą przyjemnością, z jaką ja tworzyłam tę muzykę z moimi wspaniałymi partnerami”.
Niewielu artystów ma na koncie tyle legendarnych duetów co Streisand – od medleyu z Judy Garland z 1963 roku (Get Happy/Happy Days Are Here Again) po klasyki takie jak You Don’t Bring Me Flowers (z Neilem Diamondem), No More Tears (Enough Is Enough) (z Donną Summer), Guilty (z Barrym Gibbem) czy Tell Him (z Celine Dion). Jej kompilacja Duets (2002), wraz z Partners (2014) i Encore: Movie Partners Sing Broadway (2016), potwierdzają jej niepowtarzalny duetowy czar. (I tak, jej At the Ballet z Anne Hathaway i Daisy Ridley to pozycja obowiązkowa!).
Czekając na 27 czerwca, przypomnijmy sobie kilka jej najwspanialszych duetów – z filmów, koncertów i programów telewizyjnych. Oto dziewięć niezapomnianych momentów:
1. „You Are Woman, I Am Man” (Funny Girl, 1968) z Omarem Sharifem
Urokliwa (choć nieco już przestarzała) scena, w której młoda Fanny Brice jest adorowana przez tajemniczego Nicky’ego Arnsteina. Recytujący śpiew Sharifa jest zaskakująco uroczy, a ich przekomarzanie się – bezcenne („Trochę pasztetu?” „Och, piję to cały dzień!”).
2. „Close to You” z Burtem Bacharachem (1971)
To, jak na niego patrzy! Ponadczasowa interpretacja tej klasycznej piosenki miłosnej. (Tęsknimy, Burt.)
3. „You’re the Top” z Ryanem O’Nealem (1972)
Żartobliwe wykonanie dowcipnego standardu Cole’a Portera, pełne uroku i chemii.
A to dopiero początek – duety Streisand to prawdziwa lekcja muzycznej magii. 27 czerwca nie może nadejść szybciej!
---
Oto bardziej naturalna i płynna wersja Twojego tekstu:
„Cryin’ Time” z Rayem Charlesem, 1973
Perła z programu Barbra Streisand… and Other Musical Instruments, jej ekscentrycznego (ale wokalnie niezrównanego) specjalnego wydania CBS z 1973 roku. Streisand prezentuje tu bluesowe, charakterystyczne wykonanie, z pięknym wsparciem Raya Charlesa, który jako pierwszy nagrał tę piosenkę Bucka Owensa w połowie lat 60.
„Lost Inside of You” z Krisem Kristoffersonem, 1976
Ich wersja „Evergreen” jest niesamowicie słodka – Kristofferson jest tak nieśmiały! – ale nie pomijaj „Lost Inside of You”, drugiej piosenki, którą Streisand współtworzyła na potrzeby A Star Is Born (tym razem z Leonem Russellem).
„What Kind of Fool” z Barrym Gibbem, 1980
Kolejna piosenka przyćmiona przez bardziej błyskotliwy hit z tego samego projektu (w tym przypadku „Guilty”). Wolniejsza i nieco bardziej ckliwa, ale wciąż fantastyczna. („We let the bough break, we let the heartache in / Who’s sorry now?”)
„Make No Mistake, He’s Mine” z Kim Carnes, 1984
Paradoksalnie, to właśnie kontrast między głosami Streisand i Kim Carnes sprawia, że ten wczesny duet w stylu „The Boy Is Mine” jest tak poruszający.
„I Have a Love/One Hand, One Heart” z Johnnym Mathisem, 1993
Wieloletnia fanka Johnny’ego Mathisa (od 15. roku życia), Streisand wreszcie zaśpiewała z nim w latach 90., nagrywając ten medley z West Side Story. „To takie cudowne, gdy spotykasz kogoś, kogo podziwiałaś z daleka, a on okazuje się dokładnie taki, jakiego sobie wymarzyłaś… prawdziwy dżentelmen” – napisała o Mathisie w My Name Is Barbra.
„Yentl Medley” z samą sobą w Yentl, 1994
Oczywiście, Streisand już wcześniej śpiewała duety sama ze sobą – ale nigdy w taki sposób. Największa gwiazda, teraz i na zawsze.
---
Ta wersja zachowuje oryginalne znaczenie, czyniąc tekst bardziej płynnym i naturalnym. Daj znać, jeśli chcesz wprowadzić dodatkowe poprawki!