Nic nie ekscytuje mnie bardziej niż prawdziwy romans między gwiazdami popularnego serialu (moim osobistym szczytem było odkrycie, że Adam Brody i Rachel Bilson z The O.C. — czyli Seth i Summer — spotykali się poza ekranem). Ale to, co ostatnio dzieje się między gwiazdami The White Lotus, Aimee Lou Wood i Waltonem Gogginsem, wydaje się znacznie bardziej skomplikowane niż zwykły planowy flirt.
Dla kontekstu: Goggins jest żonaty (z reżyserką i scenarzystką Nadia Conners od 2011 roku) i nie oskarżam nikogo o niewłaściwe zachowanie. (Szczera informacja: jestem tylko osobą piszącą to z imprezy promującej The White Lotus, a nie wtajemniczonym insiderem). Mimo to, jeśli ciekawi was spekulacja podsycana przez Instagrama — z soundtrackiem Fleetwood Mac w tle — oto szczegóły:
### O co chodzi między Wood a Gogginsem?
Spostrzegawczy fani zauważyli, że oboje przestali się obserwować na Instagramie, mimo że Goggins niedawno opublikował galerię 12 zdjęć, głównie z Wood, podpisując ją: „Dziękuję, Aimee Lou, za bycie moją partnerką… to podróż, której nigdy nie zapomnę.” (!) Niektórzy spekulują, że ją zablokował, ponieważ jej komentarze nie pojawiają się już pod jego postami — choć jego wciąż są widoczne pod jej zdjęciami.
### Odnieśli się do plotek?
Mimo internetowych pogłosek, oboje zachowali dyplomację w wywiadach. Gdy Goggins nie pojawił się na sezonowym finale, Wood powiedziała The Hollywood Reporter: „Było mi smutno, że Waltona tam nie było… ale to takie typowe Rick i Chelsea. Oczywiście, że musiał oglądać to sam, a ja z grupą — jest w tych postaciach tak wiele z nas.”
### Czy na planie było nerwowo?
Ich współgwiazdor Jason Isaacs (który grał Timothy’ego Ratliffa) zasugerował napięcia, mówiąc Vulture’owi: „To było jak połączenie obozu letniego z Władcą much w pozłacanej klatce. Zawierano przyjaźnie — i je tracono. Serial mówi: «Co się dzieje w Tajlandii, zostaje w Tajlandii», ale istnieje też off-screenowy White Lotus, z mniejszą liczbą zgonów, ale z taką samą dawką dramatu.”
### Dlaczego Fleetwood Mac?
Goggins niedawno udostępnił w swoich relacjach na Instagramie selfie z Wood z podkładem „Silver Springs” — klasyka zespołu, o którym John Mulaney żartował, że tworzy „muzykę przez i dla ludzi, którzy się na sobie oszukują.” Biorąc pod uwagę burzliwą historię relacji w Fleetwood Mac (patrz: Stevie i Lindsey), trudno stwierdzić, czy to celowe nawiązanie… czy po prostu pięćdziesięciolatek bawiący się do świetnego kawałka. Tajemnica trwa!