Taylor Swift niespodziewanie pojawiła się w podcaście Travisa Kelce’a *New Heights* — nagranym w Kansas City razem z Travisem i jego bratem Jasonem — i zrzuciła bombę: jej nowy album *The Life of a Showgirl*. Choć okładka i szczegóły premiery na razie pozostają tajemnicą, fani mogą już zamówić płytę w przedsprzedaży.

Ogłoszenie nastąpiło w charakterystycznym dla Swift stylu zapowiadania wielkich nowości. Najpierw jej zespół menedżerski, Taylor Nation, opublikował karuzelę 12 pomarańczowych zdjęć artystki z podkładem jej utworu *August* z 2020 roku i podpisem: *„Wspominając, jak powiedziała: ‘Do zobaczenia w nowej erze…’"*. Następnie Instagram *New Heights* zasugerował „BARDZO” specjalnego gościa (co natychmiast rozbudziło spekulacje Swifties). W końcu krótkie wideo pokazało Travisa i Taylor, którzy z ekscytacją ogłosili: *„Zaraz nagrywamy pieprzony podcast!”*, po czym ujawnili tytuł albumu o 12:12 czasu wschodniego 12 sierpnia.

Co więc wiemy o *The Life of a Showgirl*? Na okładce Swift — oczywiście obwieszona biżuterią — pozuje w wannie, nawiązując do wizualnych motywów z jej er *Reputation* i *Midnights*. Album zawiera 12 utworów, w tym *„The Life of a Showgirl”* (gościnnie Sabrina Carpenter), *„Elizabeth Taylor”*, *„CANCELLED!”* i *„Father Figure”*. I tak, liczba 12 pojawia się wszędzie — to nie przypadek, bo to szczęśliwa liczba Swift.

Więcej szczegółów wkrótce, ale jedno jest pewne: nadchodzi nowa era Taylor Swift.

*Uwaga: W tekście zachowano oryginalne nazwy utworów i albumów w języku angielskim, zgodnie z konwencją stosowaną w mediach.