Co mogło stanąć między Seleną Gomez a Bennym Blanco? Być może tylko pyszne tiramisu – może w wersji z pistacjami i karmelem, a nawet inspirowane nutami nowych perfum Gomez z linii Rare Beauty.
Para wyglądała bardziej uroczo niż kiedykolwiek, otoczona rzędami tego klasycznego włoskiego deseru podczas specjalnego warsztatu pieczenia z okazji najnowszej premiery Rare Beauty, który odbył się w Eataly w Los Angeles. Gomez i Blanco aktywnie uczestniczyli w wydarzeniu, z łatwością demonstrując mieszanie, ubijanie i składanie deseru.
Od zaręczyn w grudniu 2024 roku para w pełni oddała się *la dolce vita*. Gomez wystąpiła w eleganckim czarno-białym cropped cardiganie i topie od La Ligne x Dianna Agron (ulubionej marki nowojorskiej śmietanki towarzyskiej, często noszonej przez Jennifer Lawrence), które zestawiła z ciemnymi dżinsowymi capri i gładkimi czarnymi kozakami na niskim obcasie. Jej włosy były ściągnięte w ciasny kok, a srebrne kolczyki-hoops dopełniły styl – bardzo Sophia Loren. Jej olśniewający marquisowy pierścionek zaręczynowy pozostał na swoim miejscu, mimo aktywnego udziału w pieczeniu.
Blanco postawił na casualową, ale praktyczną stylizację: kremową koszulkę z nadrukiem, jeansy w stylu patchwork i złote łańcuszki, do tego dodając fartuch Rare Beauty i kuchenne białe Birkenstocki – co dało poważne viby *The Bear*.
Gomez była ostatnio zajęta promocją swoich nowych perfum Rare Eau de Parfum, słodkiej kompozycji z nutami karmelu, wanilii i sandałowca. „Niektóre z moich najlepszych wspomnień powstały podczas tworzenia tych perfum” – powiedziała niedawno *Vogue’owi*. „Zaręczyłam się, obchodziłam urodziny – to naprawdę czuć jak kawałek mnie”. Butelka została zaprojektowana z myślą o dostępności, ułatwiając otwieranie osobom z problemami z motoryką małą.
Mimo słodkich przysmaków na warsztatach pieczenia, Gomez zasugerowała, że we wrześniu, podczas ślubu, może zrezygnować z tradycji – zamiast wysokiego tortu postawi na swoje ulubione: biszkopty i sos gravy.
Kiedy nie pracują, para spędza razem stylowe lato. Gomez często pojawia się w bezproblemowych garniturach i sandałach, a raz nawet dopasowali się w zamszowych stylizacjach na randkę podczas meczu. Częściej jednak ich stylizacje się nie łączą – Gomez zostawia momenty „twinning” na wieczory z Taylor Swift.
Ale jeśli chodzi o Selenę i Benny’ego? To po prostu miłość.