Czy to wygląda znajomo? Apple Martin towarzyszyła swojej matce Gwyneth Paltrow na czerwonym dywanie podczas premiery filmu **Marty Supreme** w Nowym Jorku zeszłej nocy, ubrana w tę samą elegancką czarną sukienkę z kolekcji Calvin Klein, którą Paltrow po raz pierwszy założyła na nowojorską premierę swojej kultowej **Emy** w 1996 roku.
Wtedy Paltrow postawiła na niemal grungowy look, łącząc prostą sukienkę z rozmytym niebiesko-szarym cieniem do powiek i kohlem, a całość dopełniła ciemnoczerwoną szminką. Jej blond włosy były upięte w luźny kok, z widocznymi ciemnymi odrostami przy zygzakowatym przedziałku i kosmykami opadającymi na uszy. Ten wygląd idealnie wpisywał się w styl czerwonego dywanu tamtych czasów, a jednocześnie wydawał się odrobinę bardziej buntowniczy niż ultrawypolerowana Paltrow, którą znamy dziś.
Gwyneth i Apple przeszły razem po czerwonym dywanie – premiera była wydarzeniem rodzinnym, ponieważ współgwiazdor Paltrow, Timothée Chalamet, również przyprowadził swoją matkę, oboje ubrani w pasujący do **Marty Supreme** kolor pomarańczowy. Apple wybrała czystszą interpretację piękna lat 90., z cienką czarną strzałką z płynnego eyelinera i pulchnymi ustami w odcieniu nude. Jej włosy również były upięte w luźny kok, z długimi grzywkami schowanymi za uszami. Paltrow tymczasem miała na sobie równie elegancką suknię Valentino, a jej włosy były upięte w niski koka z pasemkami opadającymi na twarz, tworzącymi efekt długiego bobu. Nałożyła ceglastoczerwoną szminkę i czarny eyeliner – to stonowany, a jednocześnie glamour, charakterystyczny look autorstwa jej wieloletniej makijażystki Georgie Eisdell. (Eisdell wcześniej zdradzała, że Paltrow uwielbia aksamitnoczerwoną szminkę La Beauté Louis Vuitton w odcieniu Rouge Louis). Obie również miały naturalne, niepomalowane paznokcie – kolejny trend z lat 90., który dziś wraca do łask. Czysty, współczesny klimat wydawał się świeży i szykowny, pozwalając zabłysnąć ich indywidualnym stylom. Ostatecznie był to wieczór, w którym matka i córka każde na swój sposób oddały hołd klasycznemu pięknu czerwonego dywanu.
Chwile matki i córki nie muszą oznaczać identycznych strojów, ale silne geny często prowadzą do uderzających podobieństw w urodzie. Weźmy na przykład Lily-Rose Depp i Vanessę Paradis, które obie ucieleśniają francuski szyk z wydatnymi ustami i smokey eyes. Albo Kate i Lilę Moss – obie są rozczochranymi blondynkami, które kochają podkreślone oczy, smukłe brwi i zarysowane kości policzkowe. Kaia Gerber i Cindy Crawford, które wiele razy wspólnie przechodziły po czerwonym dywanie, podkreślają swoje ciemne rysy czerwonymi ustami, dużą ilością tuszu do rzęs i miękkimi brązowymi falami. Zoë Kravitz i jej matka Lisa Bonet również łączą poczucie piękna z osobistymi akcentami: podczas gdy Kravitz skłania się ku chłodnej, gładkiej glamour, Bonet od dawna ucieleśnia bohemiczny, naturalny estetyk.
Chociaż ani Gwyneth, ani Apple nie włączyły śmiałego pomarańczowego koloru **Marty Supreme** do swojej rutyny piękna, obie konsekwentnie znajdują harmonię w klasycznej, wyrafinowanej glamour – i to na lepsze. To dopiero jeden z ich pierwszych wspólnych występów na czerwonym dywanie, więc możemy spodziewać się więcej od tej świeżej, pełnej blasku pary.
Często zadawane pytania
FAQs Gwyneth Paltrow Apple Martins Minimalistyczny look matki i córki
Początkujący Pytania ogólne
1. Na czym polega minimalistyczny look matki i córki, który uchwyciły?
To wspólna estetyka skupiona na czystej, zdrowej, promiennej cerze, subtelnym podkreślaniu naturalnych rysów i spójnym, stonowanym stylu. Kładzie nacisk na świeży, zadbany wygląd, a nie na ciężki makijaż.
2. Gdzie widzieliśmy ten look?
Był on wyraźnie widoczny podczas sesji zdjęciowej dla Vogue w 2020 roku, gdzie Gwyneth i Apple zostały sfotografowane razem, prezentując swój podobny styl i promiennie naturalne cery.
3. Jaka jest podstawowa filozofia tego looku?
Filozofia brzmi: mniej znaczy więcej. Priorytetem jest pielęgnacja skóry jako podstawa, użycie minimalnej ilości makijażu w celu podkreślenia, a nie zakrycia rysów, oraz cenienie ponadczasowego, bezproblemowego wyglądu ponad trendy czy dramatyczne style.
4. Jakie są kluczowe produkty do osiągnięcia tego looku?
Do niezbędnych należą: dobry krem nawilżający, podkład BB lub o lekkiej kryciu, róż w kremie, neutralny balsam lub błyszczyk do ust, żel do brwi i tusz do rzęs. Skupiamy się na produktach w kremie, które przypominają skórę.
Korzyści i atrakcyjność
5. Dlaczego ten look jest tak popularny?
Wydaje się autentyczny, osiągalny i odpowiedni wiekowo dla obu stron. Sławi naturalne piękno i genetykę, promuje zdrową rutynę pielęgnacyjną i reprezentuje nowoczesne, niskobudżetowe podejście do glamour.
6. Jakie są główne korzyści z minimalistycznej rutyny piękna takiej jak ta?
Jest szybsza, często lepsza dla Twojej skóry, kładzie nacisk na długoterminowe zdrowie skóry i tworzy ponadczasowy wygląd, który nie wychodzi z mody. Zmniejsza również zmęczenie decyzyjne.
Typowe problemy i jak je rozwiązać
7. Moja skóra nie jest tak nieskazitelna jak ich. Czy nadal mogę zrobić ten look?
Oczywiście! Celem nie jest perfekcja, ale zdrowie. Skup się na konsekwentnej rutynie pielęgnacyjnej, aby poprawić teksturę i blask swojej skóry. Użyj lekkiego podkładu, aby wyrównać koloryt, jednocześnie pozwalając, aby Twoja prawdziwa skóra była widoczna.
8. Jak sprawić, aby makijaż typu "no-makeup" wyglądał naprawdę dopracowanie?
Sztuka tkwi w aplikacji. Wklepuj kremowe produkty bezszwowo w skórę, utrzymuj kolory stonowane i zbliżone do Twoich naturalnych odcieni i zawsze pielęgnuj brwi.